Mesjasz odkrywa tajemnice narkotyków i dopalaczy.



Jako wieloletni wolontariusz różnych inicjatyw społecznych, dzięki którym wyciągaliśmy młode dusze z rynsztoka tej cywilizacji. Ja jako ostoja moralności i uczciwości mogę z czystym sumieniem powiedzieć Wam co jest kurwa nie tak. Wszyscy zjebali. SLD, PIS - pewnie nawet tam nie wiedzieli, że są narkotyki, a Platforma przybije kropkę nad "i" i dokończy dzieła zaćpania społeczeństwa. Może by i Palikot coś wymyślił ale polegnie na przedpolach Warszawy po kontrofensywie z Torunia i z Częstochowy. Jest taki film "Human Traffic" ma chyba z 10 lat i przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji powinni wszyscy politycy to oglądnąć jako wstęp do ich pokazowych i zdecydowanych działań pod publiczkę. Zresztą z używkami nikt nie wygra. Były, Są i będą. Jedyne co można zrobić to ograniczyć grono osób, które z powodu błędu systemu po nie sięgną i już zostaną po tamtej stronie.
Dopóki samodzielni przedsiębiorcy będą pracować przez więkoszć miesiąca na podatki, zusy i inne takie. Dopóki młode wilki w korporacjach będą pracować zastraszani po 12 godzin dziennie. Dopóki młodzież nie będzie miała zainteresowań czy hobby, a tylko poza szkolne zajęcia uzepłniające i rozwijące ich tysiąc talentów, które sobie upierdolili rodzice. A wszyscy oni gdy nadejdzie piątek będą marzyć, żeby zapomnieć, żeby na chwile odjechać, zwariować, odciąć się dopóty używki od alkoholu po kokaine będą w cenie.
Mamy otwarte granice i nie możemy mieć restrykcyjnego prawa wobec narkotyków. Ktoś otworzył klatke i nie pozwala nam wyjść na wolność. Uwieżcie mi przez 10 lat grania w klubach widziałem wielu asów i mistrzów kosmicznych akrobacji. Widziałem zjazdy, paranoje, szał, słyszałem, że trzy lata temu komuś pikawa po pigułach wysiadła, że ktoś tak się przepalił że się na tydzień zawiesił. Ale wszyscy oni jakoś wrócili. A teraz przeciwstawiam tym historiom, historię wielu amatorów trawki w piątek do konsoli, którzy złapani i ukarani stracili dotychczasowe życie i przeszli na stronę antyspołeczeństwa i albo skończą na dożywociu, albo ich konkurencyjna banda zadźga. Karany za śmieszną ilość raz - nie znajdzie w pewnych zawodach pracy. Karany drugi raz pójdzie siedzieć. Pokaże charakter i na wolność wyjdzie profesjonalita. Dla którego przewidziana jest jedna tragiczna droga. Dilerzy i nie legalne fortuny? Rozmawiałem z 50latkiem który pali od 30 lat. I dawniej nie było instytucji dilera, bo trawa rosła i po prostu się ją miało, a o chemii nikt nie myślał. Jak chcieli coś mocniejszego na psychikę to jeździli o świcie na podhalańskie łaki.
Nie ma dobrego rozwiązania z dopalaczami i legalizacją chociażby trawy, ale zamknięcie dopalaczy zostawi na łaskę dilerów sądzę, że tysiące uzależnionych. Dla mnie nawet ok. Niech chłopaki zarabiają na błędach systemu. Niech kłują w oczy kasą. Ogólnie w skali kraju dilerka przez dopalacze trochę podupadła. A teraz dostanie prezent w postaci zaszczepionych i głodnych, majętnych i chcących. Wiem torche o kasie jaka przechodziła przez 3 krakowskie smart sklepy i tylko na tej podstawie mogę stwierdzić, że klienci to na pewno nie byli jednostrzałowcy. To są rzesze uzależnionych. Tak więc dilerzy szykujcie się na żniwa! Politycy mówią o dobru dzieci, o tym, że te niewinne istoty są bezbronne wobec zagrożeń jakie niosą narkotyki. To oddajcie im rodziców, dajcie im zamiast terroru psychicznego w szkołach radość z nauki i satysfakcje z hobby. Te pokolenia, które już żyją i tak są stracone, one już zostały zarażone. W ich umysłach już jest kształtowany pewien schemat życia i zabawy. Nawet jak mają po 12 lat. Uratować można pokolenia, które wychowa się w innym świecie. W którym rodzice zamiast targać pociechy do kościoła na godzinę nudy zabiorą nawet na te jebane zakupy do galerii. Pokłócą się o pieniądze, o zbyt wyzywające ciuchy dla córki, będą się sprzeczać, ale przy najmniej będą mieć jakąś podstawę do nawiązania kontaktu. Będzie jakaś relacja. I może uda się i syn zamiast w buntowniczym szale ućpa się fetą i pobiegnie łapać wiatr to zapisze się na sekcję bokserską, bo mu ojciec pokazał lewy prosty i będzie wyżywał się na kolegach, a oni na nim.
Inną sprawą jest korzystanie z drugów jako stymulatorów do działań artystycznych... To trochę nadmuchana sprawa. Nawet bardzo. Ale rozróżniam coś takiego jak ćpanie z nudów ew. ucieczki od problemów rzeczywistości, a ćpanie po to, aby dostać inspirację. Niestety z reguły ćpanie artystyczne kończy się po kilku latach ćpaniem systematycznym. Nie interesują mnie metafizyczne rozkminy, ale założę się, że zaskakująco dużo najlepszych płyt, obrazów powstało po jakiejś psychoaktywnej stymulacji grzybami, kwasami czy innymi wywarami. Kto raz tam był potwierdzi, że to kosmos. A przecież od jakiegoś już czasu organizowane są wyprawy Apollo 666 i do przodu. Więc dlaczego jeżeli to ma czemuś służyć, każdy świadomy konsekwencji na swojej psychice nie może tam polecieć, a tylko wybrani, the beściaki z NASA. Kosmos dla wszystkich!
Bardzo mnie interesuje jak ta ustawa jest skonstruowana i kto pierwszy, oraz czy uda mu się pod substancie psychoaktywne, które uzależniają podpiąć alkohol i tytoń. To będzie hit. Jak w walce z dopalaczami polegnie branża alko-tytoniowa.

Komentarze

Anonimowy pisze…
korektor:
wolontariusz,
kontrofensywa,
metafizyczne.
cietydzwiek pisze…
zrobionie

thx & rspkt
k_jw pisze…
zakazy nigdy niczego dobrego nie przyniosły i nie przyniosą jeśli ludzie nie zrozumieją ze są inne zajawki niż tylko naprać banie to żadne zakazy im w tym nie pomogą! Trzeba rozmawia przekonywać a nie zakazywać i nakazywać!
Zamykanie dopalaczy to nic innego jak stroszenie kolców przez tuskojeża!

piona dla autora tekstu
Anonimowy pisze…
Drugi dobry tekst na temat dopalaczy w dniu dzisiejszym. (Pierwszy to artykuł w najnowszej "Polityce".) Dziękuję za trafne spostrzeżenia, inną perspektywę i bezczelną szczerość.

Pozdrawiam
Anonimowy pisze…
Na podstwie przepisów zakazujących handel dopalaczami należało by wycofać ze sklepów gałkę muszkatołową zwłaszcza że jest do spożycia a nie układania na półce. Pewnie by się gospochy zdenerwowały ;) Na markinesie z konkretnych dragów sprzedawanych w spożywczym jest aviomarin. Możesz poprosić panią o zawartość blistera oraz kolejny z zaplecza a ona nie ma prawa tego nie opylić.

Popularne posty z tego bloga

Lista utworów do ZAiKS i STOART

DJ/Animator podczas wydarzenia sportowego.

Freestyle. Reż. Maciej Bochniak, scen. Maciej Bochniak, Sławomir Shuty