Jak wydać swoją muzykę?
Żeby było to jasne, ja uważam, że sprawnie zarządzana oficyna, wydawnictwo czy wytwórnia są lepsze od działania na własną rękę, ale o tym dlaczego tak sądzę napiszę następnym razem. Teraz postaram się w kilku słowach napisać jak w partyzancki sposób wydać sobie płytę. Jesteś więc domowym producentem i właśnie skończyłeś układać osiem świeżych i wg. Ciebie zajebistych kawałków, które rozniosą parkiety od Suwałk po Bogatynię. To teraz moja propozycja jest taka, abyś zatrudnił do tego projektu dwie kolejne osoby. Pierwsza to ktoś kto zrobi mix i mastering Twoich utworów. Pomysłów i opinii na to jest milion, a ja radzę aby to zrobiło inne ucho niż Twoje. Druga osoba to grafik. Będzie miał trochę roboty, gdyż zaleca się, aby każdy track miał swoją okładkę, którą później możesz chociażby wykorzystać na planszę na YT. Pamiętaj, żeby wcześniej sprawdzić wymagania dotyczące rozdzielczości i wymiarów. I pamiętaj, że pewnie będziesz musiał wyskoczyć z monety, ale ...