DJ Trakmajster - Trakmajster DJ prod. Dynamind Disco

Muszę Wam zdradzić, że wiele osób myśli, że od "Zbyszka", czy "Moc, energii..." odciąłem już nie wiadomo jak wielkie kupony. Owszem pograłem na tej historii trochę imprez, koncertów, czasami nawet zajebiście płatnych, ale bardzo dużo też straciłem. Normą są telefony w sprawie korporacyjnych eventów, czy okazjonalnych typu wesele imprez do zagrania, które urywają się po sprawdzeniu moich nie djskich dokonań na YT. Normą są także uwagi ludzi z branży, że wszystko fajnie, zajebiście ale nie mogą o mnie nic za bardzo napisać, powiedzieć, tudzież zaprosić, bo twórczość jaka jest każdy widzi i słyszy.
I kiedyś wracając gdzieś przez całą Polskę wymyśliłem sobie kawałek, taką reklamówkę swojej, grzecznej działalności. Może się starzeje, ale jakoś tak samo się napisało bez przekleństw, bez "spermy we włosach" i innych takich ciekawych zwrotów. Tekst był i pewnie leżał by sobie odłogiem, gdyby nie bit od Dynamind Disco, z którym w sumie przypadkowo się zgadałem i tak o to stworzył on takiego sztosika. Wiem, wiem... Mój wokal. Tego nie przeskoczę, ale jak pierwszy raz usłyszałem ten podkład to miałem taką wizję poprawnego politycznie utworu, który może i kiedyś w jakiejś rozgłośni na antenie zagości? Owszem próżne i naiwne to oczekiwania, ale chciałbym, aby ten kawałek stał się spokojnym szlagierem, dzięki któremu przełamie kolejne opinie, że jestem w stanie stworzyć hit tylko w oparciu o wulgarny tekst. A jak nie przyjmie się to przy najmniej będę miał jakąś muzyczną wizytówkę, po której rodzice na zebraniu klasowym w sprawie studniówki może jednak zdecydują się na moje usługi...


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Lista utworów do ZAiKS i STOART

DJ/Animator podczas wydarzenia sportowego.

Freestyle. Reż. Maciej Bochniak, scen. Maciej Bochniak, Sławomir Shuty