Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2010

Udachi - P-Funk Skank (Teaser)

Wygibassy - wyprzedaż

Na Allegro pojawiła się wyprzedażowa partia moich mixcds - Wygibassów. Cena to tylko 10 zł + koszty przesyłki. Do każdej płyty dorzucone są bibułki OCB. Światło dzienne ujrzał także mix Przeplacha. Jak tylko skończe go przesłuchiwać opiszę to dzieło w kilku słowach.

Fashion Time w Krakowie

Przypadkowo trafiłem dzisiaj do nowego krakowskiego klubu Fashion Time . Myślę, że nie jest to miejsce dla większości osób, które czytają te moje blogowe wypociny, ale na pewno warto zwrócić na nie uwagę. Jest to największy klub w obecnym okołorynkowym Krakowie. Znajduje się na Salwatorze na przeciwko kultowego Jubla. Pierwsze negatywne odczucie to irytacja w poszukiwaniu miejsca parkingowego, lokal nie ma swojego parkingu, a w okolicznych uliczkach ciężko coś namierzyć. A jest to ważna sprawa biorąc pod uwagę rozmiary lokalu. Sam lokal to zremixowane warsztaty poligraficzno-drukarskie w trzy niezależne sale, każda o wielkości i poziomie typu Taawa. Do tego dwie klatki schodowe, przejścia, półpiętra i tego typu Prozakowe labirynty. Widać rozmach, pomysł i staranność wsadzone w wykończenie, w sofy które są fachowymi wypoczynkami, w światła typu tuby, ledy i inne lasery. Jest bogato. Target klubu to chyba raczej młodzi karierowicze w przedziale 25-40 lat, dla których RMF to muzyczna wyro

Zaju / Falcon - nowe miksy

Na pierwszy rzut Dj Zaju, który ma bardzo charakterystyczny, oryginalny i świetny flow skreczy. : DjZaju Presents : Act 1: Bass-K-ikz : by djZaju W drugim rzucie Falcon, którego mix bardziej przypadł mi do gustu. City Tape vol.1 - Dj Falcon Obydwa sety to minimiksy, mające raczej pokazać co dany dj gra obecnie. Szkoda, że nie poświęcą trochę więcej czasu i nie przygotują normalnie wydanego mixcd. Wiem, że zależy im na rozgłosie, żeby to miliony słuchaczy ściągało, żeby grać imprezy, że publiczność która słucha tego typu muzyki może nie być aż tak wierną publiką aby zakupić to na cd, bo w międzyczasie na innych blogach ukazało się już tysiąc pińcet miksów i ich już nie będą aktualne w momencie wydania, ale mimo to uważam, że warto. Bo o coś kurwa walczymy panowie.

Gdzie Jest k***a Zbyszek?

To już jest trochę przeterminowane i żyje swoim bytem. Miały być profesjonalne bity i jeszcze lepsze nagrywki wokalu, ale poszło w świat i nikt już nie kontroluje teorii Zbyszka. Zabrał się za to m.in. Mentalcut, a ja mu w dowód wdzięczności zrobiłem przemądrego psikusa.. Zbyszek ma swoich ludzie w Krakowie, Kielcach, Rzeszowie, są także sygnały z innych miast, ale jeszcze tam się nie ogarneli do końca i cały czas mają dylemat: połykać czy wypluwać? Jeżeli jesteś gotowy to zniż się do zbyszkowego poziomu i ssij: ZSHARE Gdzie jest Zbyszek vs Raziek mentalcut b by trakmajster

Skrecz Sesja w KRK - SZUKAM LOKALU

Zabieram się do zrobienia Skrecz Sesji w Krakowie. Plan jest. Sprzęt się znajdzie. Ludzie są. Szukam lokalu. Może Ty znasz miejsce, ktorę ma takie meble tzn. stoły / stoliki czy inne wynalazki, żeby uformować z nich instalacje w takim stylu: Plan imprezy to niedzielne popołudnie. Kilka zestawów + jeden prowadzący do którego podepniemy Maca należącego do Przeplacha i z niego będziemy grać bity. Dobrze by było, aby lokal ten nie był centrum niedzielnych spotkań, gdyż chciałbym tam zgromadzić naszą publiczność, a nie przypadkowych studentów z Erasmusa, czy jak im tam. Ja niestety znam tylko McDonalda na Floriańskiej i KFC przy rondzie Ofiar Katynia, ale tam nie chcą skreczerów. Wiem, że stoły można prowizorycznie montować na tysiąc pińcet sposobów, jednak mi się aż tak angażować nie chce i nie będę niedzielnym mistrzem stolarstwa. Potrzebny więc lokal który ma na swoim wyposażeniu mobilne stoły o wysokości 1 metra. Jeżeli macie pomysły to proszę o pomoc.

Jestem rasistom.....

Nudy... nudy... zima, śnieg, wioter. Nadszedł więc czas, aby wywołać jakieś kontrowersje, skandale i inne dyskusje. Otóż więc wyznaje nowoczesny rasizmo-XENOfobizm. Bez kapturów i odżieży utrzymanej w białej tonacji z logo KKK, bez zbytniej dozy nienawiści i przemocy. Po prostu naturalne, jakże chyba z tego powodu modne podejście do sprawy. Łopatologiczne podejście. Czarni występują w okolicach równika.. Tak? Tak. Biali występują na północ od równika powyżej jakiegoś tam równoleżnika. Tak? Tak. Skośni są na wschodzie. Tak? Tak? A stepy akermańskie należą do wolnych ludzi. Tak? Tak. To po kiego oni się tu pchają, a my tam? Rozumiem, że biali chcą zaznać tropikalnych doznań cieplarnianych, ale nie wierze, że rdzeni mieszkańcy Afryki nagle wymyślili sobie, że w przepełnionych kontenerach przemierzą kilka tysięcy kilometrów, aby zajebać gdzieś w zimnej Szwecji łososia. Ni chuja. O ile nasza (białych) turystyka stymulowana jest warunkami pogodowo-krajobrazowymi to ich materialno-społecznośc

Cyklicznie w Ministerstwie

Kilka razy miałem podobne propozycje, ale po mojej pierwszej przygodzie z cyklicznym, co tygodniowym graniem w Ministerstwie (kilka lat temu, patologizne poniedzialki...) odpusciłem status rezydenta i regularnie odmawiałem grania. Teraz jednak bogatszy o wiele nowym winyli, grający o wiele więcej i różnorodnej ponownie podejmuje się stanąć do wyzwania Wizira. Do tego dochodzi plan okazyjnego wykorzystywania serato w które wyposażony jest ministerialny Rane 57. Tak więc jeżeli nie straszny Ci czwartkowy poranek zapraszam na ul. Szpitalną do Ministerstwa.

Emergency DJ

Obraz
Jako, że bookingów nie mam zbyt wiele, co jakiś czas sprawdzam się jako emergency dj. Nie dojechał, zachorował, wyruchali go na dworcu i nie może chodzić, wtedy jeden telefon i pojawiam się niczym grom z jasnego nieba. Ostatnio "miałem wezwanie" do Ministerstwa, a dzisiaj zagram na podobnej zasadzie w nowym krakowskim klubie Materia, który znajduje się na placu Szczepańskim w miejscu, gdzie kiedyś mieściło się gniazdo szatana czyli esencja krk narko atak - Rentgen. Obecnie klub Materia, nie zamieża kontynuować działalności w stylu RTG, a raczej być Ministerstwem pod drugiej stronie Rynku. W każdym bądź razie jeżeli ktokolwiek czyta tego bloga to zapraszam do Materii. Poniżej dwie fotki ze świątecznej imprezy w Mielcu, gdzie jak to mam w zwyczaju raz na kilka miesięcy, za bardzo się rozpędziłem z przekazywaniem pozytywnej energii i zdobyłem nagrodę buraka. Na szczęście mi nic się nie stało, ale na nieszczęście dla kolegi, jego pójście w moje ślady upiększyło go o 4 szwy na gło